poniedziałek, 31 października 2016

Przygoda 1 (biała, znak Hysh) - tłumaczenie



Energia portalu wzmaga się wokół  i wciąga Was w skręcony tunel światła. Chwilę później po wyjściu z portalu natkacie się na nową przedziwną komnatę. Odzyskawszy opanowanie, bierzecie się w garść by przygotować się na niebezpieczeństwa, które mogą nadejść. Wasza pierwsza próba w Srebrnej Wierzy właśnie się zaczyna.

Zanim wyruszysz musisz stworzyć Talię Eksploracji dla tej przygody. Weź 7 Kart Eksploracji z białym znaczkiem (ikona Hysh), a resztę Kart Eksploracji zostaw w pudełku (nie będziesz ich potrzebował w tej rozgrywce). Odłóż na bok na oddzielnie każdą osobno karty: Palące Promienie (Searing Beams), Bibliotekarz (The Librarian) i Modyfikujący Się Korytarz (Whirligig Passage). Do zakrytej karty Palące Promienie (Searing Beams) dodaj dwie inne zakryte losowe karty i  potasuj tą talię. Następnie do zakrytej karty Bibliotekarz (The Librarian) dodaj dwie pozostałe zakryte karty, potasuj te trzy katy i połóż na talii która już zawiera kartę Palące Promienie (Searing Beams). Na końcu na tak stworzonej talii połóż zakrytą kartę Modyfikujący Się Korzytarz (Whirigig Passage). Całą, gotową Talię Eksploracji połóż przy wyjściu z komnaty początkowej.

---

Modyfikujący Się Korytarz (Whirligig Passage)
Podłoga nieustannie porusza się w tej komnacie. Stuka i szumi blokując się i odwracając w stale zmieniających się konfiguracjach płytek w kształcę półksiężyca i płynnie zazębiających się mechanizmów.


Rzuć na Tabeli Spotkań B.

---

Bibliotekarz (The Librarian)
W chwili, gdy wielki złoty portal otworzył się za nim ukazuje się Wam biblioteka, która wydaje skradziona ze snu jakiegoś szaleńca. Nie jest żadną uporządkowaną skarbnicą wiedzy, ale zbiorem rozsypanych i wygniecionych zwojów, ksiąg i zakazanych tomów, które pokrywają posadzkę w niemożliwym rozgardiaszu. Na wasze powitanie powietrze robi się ciężkie i pełne kłębów dymu, z którego przebijają niezliczone kolory jasnego światła. Z oparów wchodzi demoniczny bibliotekarz tej dziwnej komnaty, z jednym palcem położonym na gumowatych usta w kpiącym apelu o ciszę.

Wystaw model Różowego Horroru na środku komnaty tak blisko jak to możliwe – oto Bibliotekarz. Podlega on takim zasadom jak Różowe Horrory, ale posiada charakterystykę Życie (Vigour) równą 8 a nie 4. Działa w tym samym momencie jak inne Różowe Horrory, więc nie musisz wykonywać dodatkowego rzutu podczas ustalania działań wrogów na Tabeli Zachowań. Dodatkowo dodaj 1 do wartości obrażeń jakie Bibliotekarz zadaje każdą ze swoich broni. 

Jeżeli Bibliotekarz został pokonany:
Mokry i potworny zarazem dźwięk pojawia się, gdy ciało bibliotekarza rozdziera się w dwie sylwetki. Tam, gdzie kiedyś stało wielkie stworzenie o różowym cielsku, teraz są dwa mniejsze niebieskie, które zajęły jego miejsce, mrucząc coś w wielkim oburzeniem. Mimo rzucanych wyzwisk, te istoty obawiają się Was, więc wyjawiają Wam cenny sekret - pradawne zaklęcie, które zamrozi oślepiające magiczne światło na moment. Zastanawiając się nad tym skrawkiem tajemnej wiedzy zauważacie, demony zniknęły w połyskującym dymie, z którego przybyły.

Nie wystawiaj w miejsce Bibliotekarza jakichkolwiek Błękitnych Horrorów. Gracz Prowadzący bierze Kartę Eksploracji zatytułowaną Bibliotekarz (The Librarian) i zachowuje ją do końca tej przygody. Jej przeznaczenie będzie ujawnione później, jeżeli tak długo przeżyjecie…

---

Opuszczone Gniazdo (Abandoned Nest)
W komnacie czuć piżmowy swąd bestii. Na ścianach widoczne są ślady pazurów, a złote podłogi pokryte są kośćmi.

Rzuć na Tabeli Spotkań C. Bohaterowie mogą wykonać w tej komnacie następującą akcję:

Przeszukaj (1+): Rzuć kością. Przy wyniku 1 ustaw k3 Groty (Grot Scuttlings) przy portalu. Przy wyniku 4, 5 lub 6, ustaw znacznik ogłuszenia na tej karcie Opuszczone Gniazdo. Gracz, który ustawi trzeci znacznik ogłuszenia może pociągnąć Kartę Skarbu.

---

Rozgałęzienie Dróg
Z każdym krokiem naprzód błyszcząca mgła się zagęszcza, ciężka od wpół dostrzegalnych kształtów i rozbitych fragmentów wspomnień.

Rzuć na Tabeli Spotkań A. Bohaterowie władający magią (Arcane) mogą wykonać w tej komnacie następującą akcję:

Scry (5+): Weź jedną z Talii Eksploracji znajdujących się przy wyjściach z komnaty, a następnie obejrzyj jej pierwszą lub ostatnią kartę. Możesz się podzielić tą informacją z innymi graczami jeżeli chcesz.

---

Niebezpieczne Kroki (Perilous Footing)

To bardziej zdradliwe niż chodzenie po ruchomych piaskach. Monety i odłamki rozsypane wszędzie z każdym krokiem umykają spod nóg w grzechocących kaskadach.


Rzuć na Tabeli Spotkań B. Za każdym razem gdy bohater wykona ruch na kolejne pole w tej komnacie, musi zmniejszyć wynik na swojej kości akcji o najmniejszym wyniku o jeden. Jeżeli kość akcji pokazująca najniższą ilość oczek wskaże wynik 1, usuń ją i zastąp znacznikiem zranienia.

---

Wąska Półka (Narrow Ledge)

Zębatki załoskotały i elementy podłogi zaczęły się obracać tak, że pozostała tylko wąska krawędź. Kiedy robicie pierwsze kroki na tej niepewnie rozpiętej posadzce, nienaturalny zefir zaczyna dąć ...


Jeżeli twój bohater wykona ruch na pole na którym znajduje się niebezpieczny obszar (oznaczony ramką), musisz wziąć cztery kości i poukładać je jedna na drugiej w taki sposób aby przynajmniej jedno oczko z górnej ścianki każdej z kości było widoczne z góry. Jeżeli stos kości się przewróci w trakcie układania, oznacza to że twój bohater stracił równowagę i rzucił się w kierunku bardziej stabilnego podłoża lądując nieszczęśliwie i otrzymując 1 obrażenie.

---

Palące Promienie (Searing Beams)

Krocząc przez połyskujące błękitne mgły, pojawiacie się w bluźnierczej świątyni Tzeentcha. W tym miejscu kultu widzicie wielki posąg demonicznego Pana, z którego ptasiej postury emanuje wiedza o ciemnych i straszliwych tajemnicach. U stóp statuły widzicie dwa wielkie kryształowe pryzmaty, każdy zamontowany na skomplikowanym mechanicznym podium. Z pryzmatów tych rozlewa się piekące światło. Każdy promień płynie jak paląca rzeka mocy spopielając ściany. Oto, jak się wydaje, swego rodzaju zagadka...


Ustaw dwa znaczniki pryzmatów w sposób pokazany na Karcie Eksploracji. Każdy pryzmat rzuca strumień światła, który rozciąg się od źródła aż trafi w przeszkodę lub ścianę komnaty. Na początku każdy ze strumieni świeci w kierunku najbliższej ściany.


Rzuć dwa razy na Tabeli Spotkań B. Jeżeli jakakolwiek figurka dotknie promienia światła otrzymuje k3 obrażenia. Przeciwnicy będą unikać promieni, jeżeli to możliwe. Bohaterowie mogą wykonywać następującą akcję:


Obrót (4+): Obróć pryzmat przy którym się znajdujesz o kąt do 90 stopni. Promień światła zadaje k3 obrażeń u wszystkich modeli, których dotknie gdy się porusza.


Bohater, który posiada Kartę Eksploracji Bibliotekarz (The Librarian) może wykonać następującą akcję:


Śpiew (3+): Do końca fazy bohaterów, strumienie światła są nieaktywne i nie wywołują żadnego efektu.


Jeżeli jeden promień światła dotknie statuły:
W chwili gdy wiązka nieziemskiej iluminacji zatrzymała się na posągu demona, słyszycie straszliwy wrzask wściekłości. Wielka szczelina zaczyna się rozprzestrzeniać na całej powierzchni idola, a od jego wnętrza świecił piekielny blask. W ten sposób uświadamiacie sobie, co musicie uczynić…


Jeżeli dwa z promieni światła dotkną statuły:
W momencie gdy demoniczny posąg zostaje w końcu rozerwany, niebieskie widmowe płomienie z rykiem wybuchają z jego kruszących się szczątków. Wisząc pomiędzy nimi ukazuje się Wam Upiorny Przyzywacz, w swojej własnej osobie. Demon docenia Was niepokojącym uśmiechem, a potem unosi jedną rękę. Nad wyciągniętą dłonią dryfują błyszczące fragmenty amuletu o którym Upiorny Przyzywacz mówił wcześniej. To – ogłosił eteryczny demon - jest pierwszy fragment układanki, na którym jest wyryta pierwsza sylaba jego prawdziwego imienia. To słowo ma moc – wyjawił - więc powinniście zebrać wszystkie te fragmenty, aby okiełznać mnie, choć przez kilka chwil. Wystarczająco jednak długo, by domagać się błogosławieństw i zdobyć wolność. Dlaczego mówię Wam o tym wszystkim? - zapytał Upiorny Przyzywacz szczerząc rekinie zęby. Może dlatego, iż ma obawa przed Wami, intruzi jest tak znikoma, że wręczę Wam klucze do odblokowania mej mocy, wiedząc, że nigdy nie będziecie żyć wystarczająco długo, aby z nich korzystać. Z tym ostatnim orzeczeniem widmowy stwór unosi miecz i rzuca się do ataku, a fragmenty amuletu wciąż krążą leniwie wokół niego kusząc obiecanymi nagrodami.


Promienie światła gasną momentalnie i od tego momentu nie wywołują żadnego efektu. Ustaw model Upiornego Przyzywacza (Gaunt Summoner) bezpośrednio przed frontem statuły i połóż biały fragment amuletu (z symbolem Hysh) obok planszy. Gdy Upiorny Przyzywacz zostanie pokonany, Gracz Prowadzący może wziąć ten fragment amuletu, tym samym kończąc tą przygodę.








wtorek, 4 października 2016

Modelowanie figurek


Games Workshop przyzwyczaiła nas do niespotykanej na rynku jakości figurek plastikowych. Tak jest i tym razem. Modele są bardzo szczegółowe i piękne. Można oczywiści dyskutować nad ich stylistyką, ale to kwestia indywidualnych upodobań. Osobom, którym nie będzie przeszkadzać świat Age of Sigmar, czy groteskowo kolorowe wnętrza Srebrnej Wieży, figurki na pewno przypadną do gustu.


Dla doświadczonych graczy, mających już wcześniej do czynienia z figurkowymi produktami GW sklejanie modeli, modelowanie podstawek i ich malowanie to nie nowość. Jednak dla graczy, którzy po raz pierwszy kupili grę planszową w której wszystkie podzespoły trzeba własnoręcznie powycinać, posklejać i najlepiej pomalować, może być to sporym zaskoczeniem i kłopotem. Dlatego poniżej przedstawiam kilka przydatnych informacji, które ułatwią Wam przygotowanie figurek i umożliwią zabawę.


Mam w swojej kolekcji tysiące figurek i dość mało czasu, bo pracuję zawodowo i mam dwójkę synów. Doceniam przy tym grę pomalowanymi figurkami i dlatego wybieram techniki, które pozwalają dość szybko osiągnąć satysfakcjonujący mnie efekt. Te techniki Wam przedstawię.


Modelowanie


Najpierw należy modele powycinać z ramek. Najprościej w pierwszej kolejności wyciąć poszczególne podzespoły małymi obcążkami, a następnie poodcinać i oskrobać delikatnie nadlewki. Wybór kleju zależy od własnych preferencji, ale ja polecam najbardziej Kropelkę. Nie rozpuszcza plastiku, schnie szybko i do tego sama tubka stoi pionowo, co zabezpiecza przed rozlaniem kleju lub zaklejeniem się nakrętki.


Sklejanie figurek z pudełka podstawowego Warhammer Quest Silver Tower nie powinno Wam przysparzać wielu trudności, choć dwa modele mogą być pewnym problemem. Pierwszym jest bohater Tenebrael Shard, którego delikatną opończę należy przytwierdzić z tyłu u pasa. Drugim problematycznym typem są Tzaangor'y, gdzie trzeba uważać na nietypowe połączenie z tarczą modelu oraz ostrożnie wpasować rogi w jednym ze wzorów. Zwracam też uwagę na Pink Horrory, gdzie można nieuważnie urwać któryś z płomieni na palcach lub cały palec.


Moim zdaniem figurki prezentują się znacznie lepiej na wymodelowanych choć odrobinę podstawkach. Szkoda, że Games Workshop jeszcze nie wpadło na pomysł przezroczystych podstawek, które to doskonale pasowałyby do posadzek Srebrnej Wieży. Tymczasem proponuję więc dwie proste metody na fajny efekt:


Podstawka korkowa – „Skała”


Potrzebujesz tylko Kropelki i maty korkowej oraz ostrego nożyka i deski do krojenia. Ja polecam minimum 2 mm, maksimum 4 mm grubości maty korkowej. Najpierw drzesz matę na małe kawałki odpowiadające mniej więcej kształtowi podstawek. Kształty nie muszą być ani równe ani nawet okrągłe. Smarujesz plastikową podstawkę od góry dość dokładnie Kropelką. Następnie bierzesz dany kawałek korkowej maty, dopasowujesz go do podstawki nie dotykając podstawki i rozdzierasz lub naddzierasz po raz kolejny jeden lub więcej razy, ale utrzymując sąsiedztwo rozerwanych fragmentów maty. Następnie przyciskasz taką kompozycję korka do posmarowanej wcześniej podstawki i pozostawiasz aby klej wysechł. Gdy podstawka jest sucha odwracasz każdą podstawkę, kładziesz korkiem na desce do krojenia i ostrym nożykiem okrajasz kawałek po kawałku cały korek wystający poza krawędź podstawki. Aby nie wyrwać korka, robisz to pomału i mocno przyciskając palcem podstawkę do deski do krojenia. Jeżeli poświęcisz temu chwilę czasu, uda Ci się uzyskać w miarę okrągły kształt korka. W ten sposób powstanie okrągła podstawka ze spękaną skałą lub chodnikiem. Następnie przyklejasz Kropelką modele zwracając tylko uwagę aby spękania znalazły się pomiędzy nogami.


Postawka piaskowa – „Błoto”


Potrzebujesz trochę drobnego piasku w słoiczku lub na tacce, klej Ośmiorniczka oraz wspomnianą już wcześniej klej Kropelka. Najpierw wyciskasz na poszczególne podstawki po małej porcji kleju Ośmiorniczka i na każdej podstawce rozprowadzasz ją palcem starając się aby klej znalazł się na całej podstawce (jej górnej powierzchni), ale nie na rantach podstawki (boczne powierzchnie). Zazwyczaj efekt jest taki, że na środku podstawki warstwa jest trochę grubsza, a na brzegach coraz cieńsza zanikając na samej krawędzi. Tą czynność najlepiej robić seryjnie, po kilkanaście podstawek – rzadziej będziesz myć palce. Jeżeli dostanie Ci się trochę kleju na rant, zdejmuj go ostrzem noża. Tak przygotowaną serię podstawek umieszczasz pojedynczo, podstawka po podstawce, w pojemniku z piaskiem. Następnie posypując, lub obracając i delikatnie dociskać spraw aby cała Ośmiorniczka pokryła się klejem. Następnie możesz na podstawce umieścić jakieś kamyczki czy inne elementy ozdobne. Możesz też wykorzystując jakąś starą figurkę delikatnie wycisnąć w „błocie” ślady stóp lub też opuszkiem palca ukształtować zagłębienia na kałuże lub ukształtowanie terenu. Wszystkie te czynności należy wykonywać póki Ośmiorniczka jest świeża i daje się kształtować. Kamyczki lub inne małe elementy ozdobne mogą się nie trzymać tylko na samej Ośmiorniczce. Dlatego należy je mocno wcisnąć i polać delikatnie Kropelką lub też umieścić od razu na Kropelce. Umieszczając samą figurkę proponuję najpierw posmarować klejem Kropelka i dopiero wcisnąć w „błoto”. Wokół stóp powstaną zgrubienia, ale ja je zostawiam, aby powstał efekt grząskości. Jeżeli chcecie tego uniknąć, proponuję nałożyć po prostu cieńszą warstwę Ośmiorniczki.


Mocowanie figurek na sztyce


Może się zdarzyć, że figurka Ci się nie trzyma podstawki, szczególnie gdy nie jest plastikowa, ma swój ciężar, małą powierzchnię styku z podstawką lub fantazyjną pozę. W takiej sytuacji proponuję zastosowanie trzpieni z drucików. Niestety będziesz wtedy potrzebował wiertełko o średnicy 1mm, uchwyt do wiertła, obcążki do przycinania drutu i drut o średnicy 1mm. Dobre wiertełka sprzedaje firma Bosch i są dostępne choćby w Praktiker. Drut musi być  bez izolacji i być sztywny. Najpierw wiercisz otwór w stopie figurki, nakładasz Kropelkę na drut i wciskasz drut do wywierconego otworu. Następnie obcążkami obcinasz drut tak aby wystawały z niej 3-4 mm drutu. Gdy sztyca już się przyklei do figurki bez nakładania kleju przymierz figurkę do podstawki a w miejscu gdzie Ci się najbardziej podoba przyciśnij lekko, tak aby drucik sztycy wgniótł w „błocie” lub „skale” ślad. Tam pod odpowiednim kątem wiercisz otwór w podstawce (uważał abyś nie zniszczył jeszcze miękkiego „błota”). Następnie posmaruj sztycę oraz wszystkie płaszczyzny styku figurki z podstawką Kropelką i wciśnij sztycę w otwór podstawki i ustaw figurkę w pozysji, uważając aby nie zniszczyć miękkiego „błota”. Jeżeli sztyca zbyt mocno wystaje z figurki i figurka wraz z podstawką nie stoi równo, po wyschnięciu klejów przytnij delikatnie sztycę obcążkami, pozostawiając co najmniej 2mm sztycy.


Ja swoje figurki umieściłem na podstawkach typu „Skała”, ponieważ w mojej ocenie bardziej oddają klimat lochów, a przy odrobinie finezji można na nich narysować jakieś freski rodem z pokrętnej wyobraźni Pana Zmian. Nie potrzebowałem też umieszczać żadnych sztyc.


Jeżeli wykonałeś powyższe czynności masz już wycięte, klejone i umieszczone na ładnych podstawkach figurki, które nadają się do gry, choć nie robią jeszcze takiego wrażenia jak figurki pomalowane. O malowaniu niebawem…